Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi katane z miasteczka Piekary Śląskie. Mam przejechane 22336.48 kilometrów w tym 4861.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.90 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy katane.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 25.00km
  • Czas 01:11
  • VAVG 21.13km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dzień dobroci nad Kasią? :)

Sobota, 12 stycznia 2008 · dodano: 12.01.2008 | Komentarze 10

Sobota rano, hmm... późne rano :) bo zawsze odsypiam cały tydzień, dobra wstaję, a tu rodzinka mi mówi "no dzisiaj to masz idealną pogodę na rower, ciepło, słońce i 12st.". Mały SZOK, myślę sobie [WRÓĆ! - co oni mi proponowali wyjście na bika?] i żadnych słów krytyki, a jak przyjechałam to jeszcze dostałam “bez proszenia się” ciepłą herbatkę od siorki.

Właśnie siorka, to od niej najwięcej krytyki otrzymuję na temat bikowania i wklejania wycieczek do tej stronki :) a przecież "każy ma jakiegoś bzika" jej bzikiem (zresztą moim też) są -jak widać- góry.
Ale wracając do bikestats, to dzisiaj:
1) pojechałam odwiedzić moje ulubione miejsce, czyli na tamę do Świerkola - tym razem przez Józefkę i Wymysłów (jakoś nie chciało mi się lasem błocić),
2) może i było ciepło ale za bardzo wiało, przez co dość ciężko się jechało (zwłaszcza powrót - pod wiatr).
A oto styczniowe wydanie tamy:
jakoś szaro, buro i ponuro



Kategoria samotnie, tylko szosa


  • DST 18.00km
  • Czas 00:50
  • VAVG 21.60km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na Rogol – AŁA!

Czwartek, 10 stycznia 2008 · dodano: 10.01.2008 | Komentarze 10

Jutro znowu do pracy, więc dziś krótki wypadzik na Rogoźnik, bo nie wiem kiedy znowu będę mogła siąść na bika.
Trasa : manh...- kamień/brzozowice– kamyce/wojkowice – rogoźnik – i powrót trochę na skróty przez kładkę na Brynie.

Tzw. “Rogol”

Nawet spoko mi się dzisiaj jechało, dopóki (już w samym lasku na rogolu) nie zaliczyłam Wielkiej Gleby.

Nie jestem doświadczoną a tym bardziej zimową bikerką i nawet nie wiem kiedy leżałam -dosłownie- na plecach (ała). Dopiero jak wstałam, zorientowałam się, że wjechałam na uliczkę całą pokrytą topniejącym lodem, na której nawet nie szło normalnie iść.

Wniosek z dzisiejszego dnia: zaczęłam (na poważnie) zastanawiać się nad kupnem kasku :/?!




  • DST 21.00km
  • Czas 00:55
  • VAVG 22.91km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

"Nieraz warto czekać, żeby znowu żyć. Słońce nie ucieka tylko czasem śpi."

Środa, 9 stycznia 2008 · dodano: 09.01.2008 | Komentarze 2

Dziś nie spało :) pierwszy w tym roku wyjazd i oby nie ostatni-w styczniu.
Manhattan-Brzeziny-Dąbrówka-Wojkowice/Kamyce-Bobrowniki-Szarlej-(odwiedzinki w mmbike i zakup błotnika /tu podziękowania dla tego który się poświęcił/ :) i wymiana baterii w liczniku, bo padła akurat w odpowiednim momencie)-powrót prosto do domku.


Kategoria samotnie, tylko szosa


  • DST 4.00km
  • Czas 00:12
  • VAVG 20.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pożegnanie Planetka :( / :) i przesiadka

Poniedziałek, 31 grudnia 2007 · dodano: 01.01.2008 | Komentarze 2

Dziś tylko 4 km a właściwie powrót do domu na nowym biku ze sklepiku.
Koniec roku, koniec pracy i koniec Planetka.

Nastąpiła zmiana na

Co jest najśmieszniejsze to są nawet chętne osoby na kupno Planetka (heh) ale on nie jest na sprzedaż.


Kategoria samotnie, tylko szosa


  • DST 25.00km
  • Czas 01:15
  • VAVG 20.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Piękny... czas....

Czwartek, 22 listopada 2007 · dodano: 22.11.2007 | Komentarze 6

Marnotrawstwem byłoby mieć 4 dni urlopu i ani jednego dnia nie wykorzystać na bika. Topniejący śnieg nie za bardzo mnie do tego przekonywał i jeszcze wyraźny spadek formy przez ostatnie lenistwo. Zaryzykowałam i było pięknie :) to nic, że znowu miałam mokry tyłek (dlatego tak krótko). Najpierw okrężną zajrzeć na Rogol (czyli przez Brzeziny i Dąbrówkę) a potem do parku na manhattanie pojeździć po śniegu.

zamarznięty do połowy Rogol



park na manhattanie


Kategoria samotnie, tylko szosa


  • DST 30.00km
  • Teren 13.00km
  • Czas 01:38
  • VAVG 18.37km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Extra/nor/mal/nie gdzieś po lesie, po liściach, po błocie

Sobota, 3 listopada 2007 · dodano: 03.11.2007 | Komentarze 11

Pogoda do D..., a my w teren!!!!!! Dziś wybrałyśmy się razem z anet trochę pojeździć po lasku i przy okazji sprawdzić jej nowy licznik. Kierunek Rogol tam gdzie zawsze wjeżdżamy w las jadąc trasę typu standard, ale dzisiaj postanowiłyśmy jechać inną nieznaną leśną ścieżką, no i wylądowałyśmy w jakiś polach najpierw koło Siemonii, potem gdzieś koło Oss. Nagle zaczęło padać więc nastąpił powrót > Wymysłów, Świerkol i do dom.





dzisiejszy widok z tamy za zalew w Świerkolu / już padało :)




  • DST 37.00km
  • Teren 23.00km
  • Czas 01:41
  • VAVG 21.98km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po żółtym dywanie, prawie jak na innej Planecie heh...

Niedziela, 28 października 2007 · dodano: 28.10.2007 | Komentarze 9

Popołudniowa trasa po okolicznych lasach, czyli na Chechło i powrót.
Jak to powiedział komar – relax.

lasem na Chechło

Chechło




  • DST 50.00km
  • Teren 4.00km
  • Czas 02:15
  • VAVG 22.22km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niedzielnie – Przeczyce i G.Siewierska

Niedziela, 14 października 2007 · dodano: 14.10.2007 | Komentarze 6

Jakoś tak samej mi się jechać nie chciało :) więc wystarczył 1 eS..eM..eS... do komara i podziałało. Komar jest dobrym kumplem na dłuższe trasy. Dziś mimo ładnej pogody ciężko się mi jechało (chyba mały kryzys), na dodatek parę wzniesień było ale wszystko jakoś się przeżyło :)

jesienna trasa:
Manh...
Rogoźnik
Góra Siewierska
Gołąsza Dolna
Toporowice
Przeczyce
i powrót

gdzieś po drodze

Przeczyce

Toporowice

Góra Siewierska

widoki z Siewierskiej

Łagisza

zniekształceni cieni :) na pastwisku




  • DST 25.00km
  • Teren 9.00km
  • Czas 01:10
  • VAVG 21.43km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiatr i Zimno...ale...nie jest źle...

Sobota, 13 października 2007 · dodano: 13.10.2007 | Komentarze 0

...niesie mnie pozytywna myśl...

przejażdżka po ulubionej trasie ;)

wiadomo gdzie :)


wał

powrót

las z świerkola na os.wieczora :)


...że to wszystko ma jakiś sens...


Kategoria samotnie, szosoteren


  • DST 30.00km
  • Czas 01:17
  • VAVG 23.38km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Siemonia

Sobota, 6 października 2007 · dodano: 06.10.2007 | Komentarze 0

Miało być tylko do apteki po leki dla rodzinki, potem pojechałam dalej :) brzeziny, dąbrówka, rogol, siemonia, dobieszowice, bobrowniki, kamyce, manh... :)
Today w samotności, wietrznie, zimno i pochmurno ............................

stare mosty i rzeka Brynica

jadąc przez Rogoźnik

już Siemonia :)