Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi katane z miasteczka Piekary Śląskie. Mam przejechane 22336.48 kilometrów w tym 4861.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.90 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy katane.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2009

Dystans całkowity:624.40 km (w terenie 223.50 km; 35.79%)
Czas w ruchu:31:29
Średnia prędkość:19.83 km/h
Maksymalna prędkość:57.20 km/h
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:48.03 km i 2h 25m
Więcej statystyk
  • DST 8.00km
  • Czas 00:25
  • VAVG 19.20km/h
  • Sprzęt Kross level a4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zimówka

Poniedziałek, 31 sierpnia 2009 · dodano: 26.10.2009 | Komentarze 0

Co za różnica, dziś siadłam na starego (stalowego) Planetka i jadąc do pracy czułam się jakbym jechała czołgiem ;) Ponieważ miałam "po drodze" do Mario, to pozostawiłam go w jego dobrych (profesjonalnych) rękach i pożegnałam na zawsze mój stary rowerek, który wiele ze mną przeżył :)
I tak niektóre nowe części + niektóre części Planetka + rama i korba Krossa + w/w ręce, stworzyły mi piękną Zimówkę :) na której wróciłam sobie do domku skończywszy pracę. Teraz pozostaje czekać na śnieg ;)




  • DST 64.20km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:43
  • VAVG 23.63km/h
  • VMAX 54.90km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pogoria III i IV

Niedziela, 30 sierpnia 2009 · dodano: 30.08.2009 | Komentarze 0

Wybrałam się na pogoriańską plażę razem z Muchą i Miniem.
Mariuszki mieli przy mnie tzw. 'rozjazd' po wczorajszym maratonie w Szklarskiej Porębie, a ja przy nich mały trening ;)

Piekary Śl., Rogoźnik, Strzyżowice, Psary, Gródków, Będzin, Łagisza, Pogoria III, Pogoria IV, Wojkowice Kościelne, Przeczyce, Toporowice, Goląsza Górna, Góra Siewierska, Rogoźnik, Piekary Śl.

"Świat pełen jest tajemnic ...
Świat pełen jest zapachów ...
Mam swoje kręte drogi ...
(więc) dziś mnie nie poganiaj" ;)

"Nie poganiaj mnie bo tracę oddech
Nie poganiaj mnie bo gubię rytm" ;)

Tak na poważnie, to bardzo fajnie mi się jechało całą trasę :)

Podczas drogi powrotnej, towarzyszył nam cudny widok nieba z białymi obłokami i powoli chowającym się słońcem.




  • DST 40.20km
  • Teren 1.50km
  • Czas 01:46
  • VAVG 22.75km/h
  • VMAX 55.00km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pętla

Wtorek, 25 sierpnia 2009 · dodano: 28.08.2009 | Komentarze 0

wieczorem
wał, Bobrowniki I, Dobieszowice, Siemonia, G. Siewierska, Twardowice, Najdziszów, Toporowice, Dąbie Dolne, Brzękowice Dolne, G.Siewierska, Siemonia, Dobieszowice, Bobrowniki II i I, Brzozowice, Manhattan




  • DST 36.00km
  • Czas 01:43
  • VAVG 20.97km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Katowice

Środa, 19 sierpnia 2009 · dodano: 19.08.2009 | Komentarze 0

Piekary Śl., Siemianowice Śl., Katowice, Chorzów, Piekary Śl.

Dziś pojechałam pozałatwiać parę spraw i przy okazji zrobić małe zakupy, odwiedzić bankomat i sprawdzić sobie jakiekolwiek przejazd na jutro z Katowic do Zakopca :D


Kategoria samotnie, tylko szosa


  • DST 19.40km
  • Czas 00:46
  • VAVG 25.30km/h
  • VMAX 41.30km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Moja Trasa

Wtorek, 18 sierpnia 2009 · dodano: 19.08.2009 | Komentarze 0

Njpierw po Mario i potem na MT.




  • DST 15.40km
  • Czas 00:45
  • VAVG 20.53km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

MAZURY – rowerowo dzień szósty :) Odpoczynek

Sobota, 15 sierpnia 2009 · dodano: 19.08.2009 | Komentarze 3

Dziś pojechaliśmy tylko na plażę nad J. Kisajno, powylegiwać się po ostatnich dniach wspólnego kręcenia.







Prawie jak nad morzem ;) J. Kisajno


Trasa: Giżycko, Gajewo, Wilanów, Antonowo, Pierkunowo plaża ;) i powrót.

To juz ostatni dzień kręcenia, na dodatek dzień zakończył się takim ślicznym widokiem.




  • DST 51.00km
  • Teren 32.00km
  • Czas 02:51
  • VAVG 17.89km/h
  • VMAX 43.80km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

MAZURY – rowerowo dzień piąty :) Jezioro Tałty i Jezioro Ryńskie

Piątek, 14 sierpnia 2009 · dodano: 19.08.2009 | Komentarze 3

W poprzednie dni, to raczej Mario mnie nakręcał, żeby już jechać, czy w ogóle jechać (patrząc na pochmurne niebo). Dziś mimo bolącego (od ostatnich dni spędzonych na rowerze) tyłka sama stwierdziłam, żebyśmy jechali ostatnie jeziorka z mapy, bo inaczej chyba czułabym niedosyt, hehe ;) Trasa wokół Jeziora Tałty i Jeziora Ryńskiego obojgu nam podobała się najbardziej z wszystkich dotychczasowych. Tylko w miejscowości Tałty dopadł nas deszcz, a na jeziorku powstał istny Szkwał, chwile po tym znowu było ładnie.


Niespodzianka na trasie, koło Zatoki Skanał (Miedzy Jeziorami Ryńskim i Tałty).
Ja po kłodzie :)


Mariusz po wodzie :)


Kanał Tałcki


Wzburzone J. Tałty


J. Ryńskie





  • DST 111.80km
  • Teren 101.00km
  • Czas 05:46
  • VAVG 19.39km/h
  • VMAX 35.80km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

MAZURY – rowerowo dzień czwarty :) Dookoła Jeziora Śniardwy :D

Czwartek, 13 sierpnia 2009 · dodano: 19.08.2009 | Komentarze 0

a dokładniej J.Śniardwy, Zat.Seksty, J.Kaczerajno, J.Warnołty, J.Wejsunek, J.Wesołek, J.Bełdany, J.Mikołajskie.

Trasa: Grzegorze, Nowe Guty, Kwik, Krzyk (Wysokie Zbocze), Zdory, Odlaska i przejazd na Półwystep Szeroki Ostrów, Zdory, Szczechy Wielkie, Jeglin, Karwik, Niedzwiedzi Róg, Głodowo Małe, Końcewo, Wejsuny, Wejsuny Małe, Guziaznka, Wyryny, Iznota, (prom), Kulinowo, Mikołajki, Stawek, Łukajno, Dziubele Małe, Dziubele, Suchy Róg i Jez. Tuchlin, Tuchlin, Wężewo, Okratowo, Grzegorze.

Pogoda tego dnia: ogólnie pochmurno, jeden przelotny deszczyk w lesie, właściwie odpowiednia jak na dłuższą trasę rowerową ;)

Większość to drogi piaszczyste, żwir, stary dziurawy asfalt lub ubite kamienie (no właśnie jak już przyzwyczaiłam się do jazdy po piasku, to pojawiła się moja nowa zmora - mianowicie uliczki w małych miejscowościach składały się z ubitych blisko siebie kamieni, więc 'nieźle' mnie wytelepotało). Najważniejsze, że się udało :D Podsumowując tego dnia również było pięknie :)

J. Śniardwy i wysoki brzeg



Półwysep Szeroki Ostrów


W lesie, jadąc dookoła J. Śniardwy czerwonym szlakiem.




Niedźwiedzi Róg




Rybka w J. Tuchlin


J. Tuchlin


Wężewo i hodowla krów.




  • DST 65.40km
  • Teren 16.00km
  • Czas 03:19
  • VAVG 19.72km/h
  • VMAX 36.70km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

MAZURY – rowerowo dzień trzeci :) Jezioro Kisajno, Dobskie, Łabap i Dargin

Środa, 12 sierpnia 2009 · dodano: 19.08.2009 | Komentarze 2

Trasa: Giżycko, Piękna Góra, Guty, Kamionki, Dziewiszewo, Doba, Pilwa, Radzieje, Łabapa, Sztynort, Harsz, Pozezdrze, Pieczarki, Świdry, Wilanów, Giżycko.

Na ok.20km zaczął padać deszcz, już myśleliśmy, że będziemy się wracać tą samą trasą. Trochę przeczekaliśmy pod drzewem, następnie u kogoś na placu... i gdy tylko przestało padać wyruszyliśmy dalej. Potem pogoda już dopisała na całego i znowu świeciło słońce :D

J. Kisajno


Mario


Kasia i wieś (patent na przemoknięte siodełko)


J. Dobskie




Byłabym zapomniała wspomnieć o poświęceniu Mariusza, mianowicie - żeby mi za szybkiego tempa nie narzucać - jechał dookoła jezior na swoim starym składaku ;D




  • DST 84.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 04:08
  • VAVG 20.32km/h
  • VMAX 44.20km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

MAZURY – rowerowo dzień drugi :) Jezioro Mamry

Wtorek, 11 sierpnia 2009 · dodano: 19.08.2009 | Komentarze 1

Już z rana padał deszcz, na dodatek (po wczorajszym jechaniu w stroju kąpielowym pod strojem rowerowym) lekko odparzyło mi tyłek :/ hehe. Dziś już wiedzieliśmy, że 'kąpania' i opalania nie będzie, za to była trasa wokół Jeziora Mamry a dokładniej to objazd wzdłuż J. Mamry, J. Święcajty, J. Harsz, J. Mały Harsz, J. Kirsajty, J. Pniewskigo.

Trasa: Giżycko, Świdry, Pieczarki, Pozezdrze, Nowy Harsz, Harsz, Sztynort Duży, Sztynort Mały, Kamionek Wielki, Pniewo, Mamerki (bunkry), Przystań, Trygort, Węgorzewo, Ogonki, Dziaduszyn, Harsz, Nowy Harsz, Pieczarki, Świdry, Giżycko.

W miejscowości Mamerki zwiedzaliśmy bunkry, co niektórzy jeździli w nich na rowerach ;)
Również w Mamerkach dopadł nas pierwszy na trasie deszcz, ale niedaleko bunkrów wyczailiśmy super plażę, gdzie był 'dziki' mini port dla łodzi i przemiły pan, który udostępnił nam ławeczkę i super lokum-schronienie w (jakby to nazwać) “plandekowym szałasie” :)
Zdążyliśmy się posilić i nieco przeschnąć, ale deszcz nie ustawał a czas dalej 'płynął'. W ostateczności resztę trasy, czyli ok. 40 km pokonaliśmy w strugach deszczu. Mimo to, tego dnia było pięknie :)







Zabytkowa aleja dębowa i jeden z pomników przyrody.


Bunkry w miejscowości Mamerki, gdzie znajduje się była kwatera Naczelnego Dowództwa Sił Lądowych (OKH) ANNA.







Wieża widokowa na jednym z bunkrów.