katane

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi katane z miasteczka Piekary Śląskie. Mam przejechane 22336.48 kilometrów w tym 4861.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.90 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(24)

Moje rowery

Orbea Alma 5013 km

Giant Thrive CoMax 2 Disc 565 km

Kross level a4 7177 km

Author Traction 6069 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 31.30km
Teren 2.00km
Czas 01:26
V_AVG 21.84km/h
V_MAX 41.30km/h
Temperatura 21.0°C
Sprzęt Kross level a4
Aktywność Jazda na rowerze

Odporność i przeziębienie

Sobota, 4 kwietnia 2009 · dodano: 04.04.2009 | Komentarze 5

Nie wiem dlaczego tak się dzieje ale już 3 raz jestem chora w tym roku, chyba mam słabą odporność albo ciągle jestem niedoleczona :/
Tak pięknie dzisiaj na dworze i myślę sobie, że siedzenie w domu na pewno mi nie pomoże ;)
hmm właściwie z katarem też można jeździć... zaczekałam na Mariusza i jazda :)
Nawet jeśli jutro będę się gorzej czuć, to nie żałuję, bo było bardzo fajnie :)

Kategoria soul_mate, szosoteren, w towarzystwie :)

DST 25.00km
Teren 5.00km
Czas 01:12
V_AVG 20.83km/h
V_MAX 38.00km/h
Temperatura 17.0°C
Sprzęt Kross level a4
Aktywność Jazda na rowerze

Sitowie

Wtorek, 31 marca 2009 · dodano: 04.04.2009 | Komentarze 0

Fajnie, bo dziś:
1) o 2 godziny wcześniej wyszlam z pracy :)
2) pięknie świeciło słońce :)
3) mój rower już po przeglądzie i innych 'zabiegach kosmetycznych' :)
to może -- > nad zalew

i wszystko super gra :)

Kategoria fotyfon;), samotnie, szosoteren

DST 15.00km
Czas 00:43
V_AVG 20.93km/h
V_MAX 44.00km/h
Temperatura 14.0°C
Sprzęt Kross level a4
Aktywność Jazda na rowerze

Koniec i pozytywny akcent dnia

Sobota, 28 marca 2009 · dodano: 28.03.2009 | Komentarze 6

Coś nieudany dla mnie był ten miesiąc, mało że dość często była kijowa pogoda, to jeszcze chorowałam i właściwie nie było kiedy jeździć :/ dobrze, że to już koniec i mam nadzieję, że też i koniec zimowej aury. Co prawda trochę pośmigałam na pożyczonym trenażerku ale to jednak nie to samo. Dziś w końcu się 'karłam' i dobrze mi się jechało, może dlatego, że już minęło sporo czasu od ostatniego razu kiedy jeździłam a może z powodu 'tylnego cieniaska', czyli nie zmienionej (po jeździe na trenażerze) gładkiej oponie, czuć różnicę w jeździe ;D
Trasa: najpierw po górkach w Bobronikach i Dobieszowicach, by potem pod wiatr zawieść my bike na przegląd i inne zabiegi kosmetyczne ;)

Kategoria tylko szosa, samotnie

DST 50.70km
Czas 02:25
V_AVG 20.98km/h
V_MAX 41.50km/h
Temperatura 9.0°C
Sprzęt Kross level a4
Aktywność Jazda na rowerze

By czerpać przyjemność z jazdy ;)

Sobota, 14 marca 2009 · dodano: 14.03.2009 | Komentarze 5

W końcu po deszczowych dniach wyszło słońce, w końcu sobota, w końcu mam czas, by... czerpać przyjemność z jazdy :)
Dziś dalsza 'okrężna' przez Kozłową, Świerklaniec, Miasteczko Śl., Ożarowice, Sączów, Siemonię, Rogoźnik, Dąbrówkę i Manhattan :)

Za Siemonią spotkałam fajne odpoczywające stadko

Jedynym mankamentem dzisiejszej jazdy było bolące kolano, które zimą troszkę zostało 'obite' :/

Kategoria fotyfon;), samotnie, tylko szosa

DST 41.80km
Czas 02:06
V_AVG 19.90km/h
V_MAX 45.40km/h
Temperatura 7.0°C
Sprzęt Kross level a4
Aktywność Jazda na rowerze

Odświeżenie trasy...

Niedziela, 1 marca 2009 · dodano: 06.03.2009 | Komentarze 2

... razem z kolegą Jarkiem pojechaliśmy przez górkę w Sączowie do Pyrzowic na lotnisko :D i tak zaczął się kolejny miesiąc - marzec :)

Kategoria tylko szosa, w towarzystwie :), fotyfon;)

DST 30.40km
Teren 4.00km
Czas 01:39
V_AVG 18.42km/h
V_MAX 39.20km/h
Temperatura -4.0°C
Sprzęt Kross level a4
Aktywność Jazda na rowerze

Najważniejszy jest czas, w którym robię, co chcę :)

Sobota, 21 lutego 2009 · dodano: 23.02.2009 | Komentarze 9

Aleeeeeeee... zima :D
choć na drogach jeszcze śnieg postanowiłam pojechać tam...,
gdzie mnie koła 'poniosą'...
i tak jadąc śladami Mario dojechałam do stadniny w Chorzowie :)

Mimo tego, że ogrzaliśmy się na herbatce w parku, to i tak wróciłam z zamrożonymi stopami do domu (temp. minimalana na liczniku -8) brrrrrrr........ :)
To był piękny dzień.

Kategoria fotyfon;), soul_mate, szosoteren, w towarzystwie :)

DST 32.44km
Czas 01:36
V_AVG 20.27km/h
Aktywność Jazda na rowerze

Specialized

Niedziela, 15 lutego 2009 · dodano: 23.02.2009 | Komentarze 4

Miałam nie wpisywać tych km, bo to niby nie to samo co 'jazda na dworze' ale w sumie równie męcząca i nawet fajna, mimo tego, że 'kręci się' w miejscu. Tak, dziś był trenażer i kolarka w piwnicy mojego Bikera z Siemianowic ;P i nawet muzyczka mi grala z lapa, i krajobrazy się zmieniały :D

Kategoria soul_mate

DST 18.20km
Czas 00:53
V_AVG 20.60km/h
V_MAX 36.90km/h
Temperatura 7.0°C
Sprzęt Kross level a4
Aktywność Jazda na rowerze

PoPoŁuDniu

Piątek, 6 lutego 2009 · dodano: 06.02.2009 | Komentarze 4

Poranne gęste mgły opadły w trakcie dnia, na dodatek po powrocie z pracy na dworze jeszcze było ciepło :) toteż - z okazji zakończenia tygodnia - znalazła się okazja i chęć by pokręcić korbą :)
MT

Kategoria samotnie, tylko szosa

DST 28.70km
Teren 6.00km
Czas 01:45
V_AVG 16.40km/h
V_MAX 42.20km/h
Temperatura 2.0°C
Sprzęt Kross level a4
Aktywność Jazda na rowerze

Zimowe

Niedziela, 1 lutego 2009 · dodano: 01.02.2009 | Komentarze 5

wydanie Góry Siewierskiej
Razem z Jarkiem wybraliśmy się białymi 'rogolskimi' drogami na znaną nam górkę :)

Kategoria fotyfon;), w towarzystwie :), szosoteren

DST 27.40km
Teren 3.00km
Czas 01:28
V_AVG 18.68km/h
Sprzęt Kross level a4
Aktywność Jazda na rowerze

Wiosna, czy to Ty? ;)

Niedziela, 25 stycznia 2009 · dodano: 01.02.2009 | Komentarze 1

Ulice pokrywają cienkie warstwy śniegu, NIE! Śniegu już nie ma. Dziś była prawie wiosna i bardzo fajna pogoda, dlatego jechało mi się wyśmienicie... dopóki nie wjechałam w las, gdzie ciężko mi było utrzymać równowagę na ścieżkach pokrytych popękaną warstwą topniejącego lodu... przez co zostałam trochę 'wytelepotana' podczas jazdy, dlatego powrót już suchą szosą przez Wymysłów i Józefkę ;P

Kategoria fotyfon;), szosoteren, samotnie