Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi katane z miasteczka Piekary Śląskie. Mam przejechane 22336.48 kilometrów w tym 4861.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.90 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy katane.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

z Anet

Dystans całkowity:1427.90 km (w terenie 463.50 km; 32.46%)
Czas w ruchu:73:34
Średnia prędkość:19.41 km/h
Maksymalna prędkość:34.90 km/h
Liczba aktywności:39
Średnio na aktywność:36.61 km i 1h 53m
Więcej statystyk
  • DST 35.20km
  • Teren 20.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 17.60km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chechło - czasami tak bywa..., że coś dzieje się... nie po naszej myśli...

Niedziela, 10 lutego 2008 · dodano: 10.02.2008 | Komentarze 14

Niedzielny, "rowerowy spacer" w towarzystwie Anety na Chechło. Oczywiście jechałyśmy lasem :) , ale dziś wcale tak fajnie nie było, prawie zero słońca, temp.+5 st., wiatr, z nosa leciało jak z kranu, anet w drodze powrotnej fest źle się czuła a mnie cały czas jakoś zimno było. Po chwili obracam się a jej nie ma, czekam jakiś czas..., jedzie... uwalona bo miała glebę. Na końcu to już śmiałyśmy się z dzisiejszej “wycieczki”.

w drodze na chechło

na dodatek dziś w lesie szło dostać -dosłownie- z kopyta :)




  • DST 15.60km
  • Czas 00:50
  • VAVG 18.72km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krótko i treściwie

Wtorek, 5 lutego 2008 · dodano: 05.02.2008 | Komentarze 9

W pracy dostałam esa od anet typu “o której będziesz w domu? Idziemy na rower ....”
-->“spoko idziemy jak wrócę”
Dziś na krótko (bo już ciemno się robiło) skoczyłyśmy tylko na Rogoźnik błotnistym wałem, powrót przez Dobieszowice i Kamyce.
Miałam nie robić żadnych zdjęć ale właściwie czemu nie? Na Kamycach zatrzymałyśmy się na chwilkę pstryknąć fotkę Manhattanowi na którym mieszkamy.
Jak na fotki z telefonu na dodatek w mroku to i tak nieźle wyszły.

Fotos:
najpierw Rogol

Anet

widok na Manhattan od strony Kamyc (tam mieszkamy)

no i kościół

a potem każda z nas poszła w swoją stronę, ja ze znajomymi na degustację win heh, bo to w końcu ostatki a kumpel robi w winiarnii :)




  • DST 33.00km
  • Teren 12.00km
  • Czas 01:56
  • VAVG 17.07km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jak nie deszcz to BŁOTO.... Relaksacyjnie ale wietrznie...

Sobota, 26 stycznia 2008 · dodano: 26.01.2008 | Komentarze 6

Nastąpił czas, że mogłyśmy razem z anet -pierwszy raz w tym roku- wspólnie pojeździć. Zazwyczaj jak wybieramy się gdzieś razem dopada nas deszcz -dziś nie zapowiadało się na deszcz, za to nieźle wiało- mimo WIATRU postanowiłyśmy jednak pojechać.
- "gdzie?"
-"w las!"
I-sze błoto zaczęło się już na samym wale, skąd zazwyczaj jedziemy w kierunku Rogola, potem przy wjeździe do lasu, który łączy Rogol i Wymysłów pojawił się mały dylemat
"czy aby na pewno chcemy tędy jechać?"
"a q/ź/wa, jedziemy!" (wydanie błotne II)
Ponieważ dziś chciałyśmy odświeżyć nasze pobliskie trasy, więc dalej przez tamę na Świerkol (tam trochę po lasku i parku) powrót do domu również lasem, tym razem w kierunku Os.Wieczorka i Piekar (wydanie błotne III).
Wniosek : trzeba umyć rower.

Foto:
tzw. wał, w tle manhattan, obok rzeka Brynica (a raczej ścieki z oczyszczalni)

odpoczynek na Rogolu

chwilowy dylemat i jazda :)




  • DST 30.00km
  • Teren 13.00km
  • Czas 01:38
  • VAVG 18.37km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Extra/nor/mal/nie gdzieś po lesie, po liściach, po błocie

Sobota, 3 listopada 2007 · dodano: 03.11.2007 | Komentarze 11

Pogoda do D..., a my w teren!!!!!! Dziś wybrałyśmy się razem z anet trochę pojeździć po lasku i przy okazji sprawdzić jej nowy licznik. Kierunek Rogol tam gdzie zawsze wjeżdżamy w las jadąc trasę typu standard, ale dzisiaj postanowiłyśmy jechać inną nieznaną leśną ścieżką, no i wylądowałyśmy w jakiś polach najpierw koło Siemonii, potem gdzieś koło Oss. Nagle zaczęło padać więc nastąpił powrót > Wymysłów, Świerkol i do dom.





dzisiejszy widok z tamy za zalew w Świerkolu / już padało :)




  • DST 26.00km
  • Teren 8.00km
  • Czas 01:20
  • VAVG 19.50km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rogol, Wymysłów, Świerkol, Piekary

Wtorek, 2 października 2007 · dodano: 02.10.2007 | Komentarze 0

Nareszcie mogłyśmy sie spotkać z anet :) i razem pojeździć, i trochę poklachać :) więc lajcik był.

Standardowo lasek z rogola na wymysłów.




  • DST 31.00km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:26
  • VAVG 21.63km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Spokojnie, kobieco i znowu lasem :)

Sobota, 28 lipca 2007 · dodano: 28.07.2007 | Komentarze 0

Sobota jak to sobota sprzątać trzeba ale potem mała przejażdżka, dziś spokojnie po najbliższych okolicach w dodatku anet nogi bolały. Chmury takie dziwne wisiały na niebie i znowu wiało heh..
Today: rogol--/las/--wymysłów--świerkol/tama/--/las/--os.wieczorka--KOPIEC--manhattan


zdjęcia na tamie

droga na kopiec i sam kopiec :), widok z kopca




  • DST 49.00km
  • Czas 02:18
  • VAVG 21.30km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Obwiało mnie he he

Wtorek, 24 lipca 2007 · dodano: 24.07.2007 | Komentarze 5

Uczestnicy wieczornej przejażdżki ja, komar, anet. Wiało dziś oj wiało, a i góreczki były :)
Mielim jechać na Przeczyce, ale za późno było więc skręcilim na Pyrzowice.
Today:
manhat...
kamyce-wojkowice
dobieszowice
siemonia
twardowice
nowa wieś
mierzęcice
/nowym ekspresowym poboczem ups.../
pyrzowice
ożarowice
sączów
dobieszowice
wojkowice-kamyce
manhat...




  • DST 36.00km
  • Teren 13.00km
  • Czas 01:40
  • VAVG 21.60km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dobre zakończenie dnia

Wtorek, 17 lipca 2007 · dodano: 17.07.2007 | Komentarze 0

Wieczorny wypad "dwie laseczki czarno-białe cyganeczki" tak podsumował nas /me and anet/ pewien staruszek. Trasa : rogol--wymysłów--świerkol/tama/--os.wieczorka--szarlej--bobrowniki--wojkowice--(tu anet sie już odłączyła i dalej już w samotności)--dąbrówka--brzeziny--manhattan.




  • DST 25.00km
  • Teren 13.00km
  • Czas 01:22
  • VAVG 18.29km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Toxycznie :)

Niedziela, 8 lipca 2007 · dodano: 08.07.2007 | Komentarze 1

Dziś krótko i lightowo :
manhattan--wojkowice--bobrowniki--dobieszowice--wymysłów--świerkol(tama :) a miał być o p r)--piekary śl.
oczywiście z anet i znowu pod wiatr




  • DST 42.00km
  • Teren 25.00km
  • Czas 02:05
  • VAVG 20.16km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tak niedzielnie - powrót anet :)

Niedziela, 1 lipca 2007 · dodano: 01.07.2007 | Komentarze 0

Today z anete, dawno my razem nie jeździły.
Dziś pojechałam zwalczać moje zakwasy na udach i pośladkach po wczorajszej jednodniowej /ale nie rowerowej/ wyprawie w góry (spacer na czantorię i stożek).
Nasza trasa to STANDARD + chechło