Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi katane z miasteczka Piekary Śląskie. Mam przejechane 22336.48 kilometrów w tym 4861.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.90 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy katane.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

szosoteren

Dystans całkowity:15480.26 km (w terenie 4851.50 km; 31.34%)
Czas w ruchu:804:58
Średnia prędkość:19.17 km/h
Maksymalna prędkość:71.40 km/h
Liczba aktywności:448
Średnio na aktywność:34.55 km i 1h 48m
Więcej statystyk
  • DST 24.23km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:13
  • VAVG 19.92km/h
  • Sprzęt Orbea Alma
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wodopój ;)

Wtorek, 27 sierpnia 2013 · dodano: 27.08.2013 | Komentarze 3

Rano do pracy - wałem, po pracy rundka w małym deszczyku: Dąbrówka, Wojkowice, Rogoźnik, Siemonia i powrót.



Krowy w miejscowości Cerna Woda (Czechy) © letrab7




  • DST 9.63km
  • Teren 1.50km
  • Czas 00:28
  • VAVG 20.64km/h
  • Sprzęt Orbea Alma
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do i z pracy

Poniedziałek, 26 sierpnia 2013 · dodano: 26.08.2013 | Komentarze 0

Rankiem już bardzo chłodno. Nawet przez chwilę zastanawiałam się czy nie jechać autem, ale nie padało - więc wygrał rower :)


Kategoria samotnie, szosoteren


  • DST 36.32km
  • Teren 10.50km
  • Czas 01:46
  • VAVG 20.56km/h
  • Sprzęt Orbea Alma
  • Aktywność Jazda na rowerze

Leśną autostradą ;) z Mariolą cz. III

Piątek, 23 sierpnia 2013 · dodano: 23.08.2013 | Komentarze 0

Najpierw (do i z pracy – 10 km).
Po obiadku, z Mariolą. Głównie przez las, las wyzwala dzikość w nas ;) (26,32km)

Leśna autostrada z Wymysłowa do Rogoźnika © letrab7




  • DST 10.00km
  • Teren 1.50km
  • Czas 00:30
  • VAVG 20.00km/h
  • Sprzęt Orbea Alma
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do i z pracy

Poniedziałek, 19 sierpnia 2013 · dodano: 19.08.2013 | Komentarze 0

Dziś rano przez wał wzdłuż Bryny, powrót jak zawsze - Dąbrówka, Brzeziny, Os. Powstańców.


Kategoria samotnie, szosoteren


  • DST 26.42km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:11
  • VAVG 22.33km/h
  • Sprzęt Orbea Alma
  • Aktywność Jazda na rowerze

Piękny dzień :)

Piątek, 16 sierpnia 2013 · dodano: 16.08.2013 | Komentarze 0

Rankiem do pracy, po pracy - "jechać przed siebie" :) potem na tamę i do lasu.

Wieczorem spacer z Mariolą, mężem i Adamem na trasie xc Rogoźnika. Gdzieniegdzie (wraz z chłopakami ze Stowarzyszenia Forevo) powycinaliśmy krzaczory. Myślę, że trasa powinna się spodobać uczestnikom.

A żeby nie było tu tak nudno, załączam fotkę z czasówki Tour de Pologne w Krakowie.

Tour de Pologne - czasówka w Krakowie © letrab7


Kategoria samotnie, szosoteren


  • DST 9.56km
  • Teren 1.50km
  • Czas 00:28
  • VAVG 20.49km/h
  • Sprzęt Orbea Alma
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do i z pracy

Czwartek, 8 sierpnia 2013 · dodano: 08.08.2013 | Komentarze 0


Kategoria samotnie, szosoteren


  • DST 9.57km
  • Teren 1.50km
  • Czas 00:28
  • VAVG 20.51km/h
  • Sprzęt Orbea Alma
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do i z pracy

Środa, 7 sierpnia 2013 · dodano: 07.08.2013 | Komentarze 0


Kategoria samotnie, szosoteren


  • DST 9.72km
  • Teren 1.50km
  • Czas 00:28
  • VAVG 20.83km/h
  • Sprzęt Orbea Alma
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca + Biedrona ;)

Poniedziałek, 5 sierpnia 2013 · dodano: 05.08.2013 | Komentarze 0


Kategoria samotnie, szosoteren


  • DST 9.92km
  • Teren 1.50km
  • Czas 00:29
  • VAVG 20.52km/h
  • Sprzęt Orbea Alma
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do i z pracy

Poniedziałek, 29 lipca 2013 · dodano: 29.07.2013 | Komentarze 0

Po wczorajszej wycieczce dziś tylko trasa do i z pracy (rano skrótem przez pola, powrót przez Dąbrówkę i Brzeziny). Na dodatek nadal ciepło 37 stopni, dlatego postanowiłam jechać od razu do domu. Musiałam oszczędzać siły na wieczorne bieganie z Mariolą i Sonią.


Malwa © letrab7




  • DST 142.00km
  • Teren 36.00km
  • Czas 06:50
  • VAVG 20.78km/h
  • Sprzęt Orbea Alma
  • Aktywność Jazda na rowerze

Częstochowa

Niedziela, 28 lipca 2013 · dodano: 28.07.2013 | Komentarze 4

Pojechaliśmy z Mariuszem do Częstochowy. Już dawno tam nie byłam, a miałam jeździć co roku ;)
Pojechaliśmy „moją” trasą, czyli przez las na Woźniki i dalej na Częstochowę, trasą którą jechałam może z 3 razy między innymi 26.09.2009 lub 14.06.2008 lub 15.07.2007.
W tym roku chyba było najciężej. Zwłaszcza, że obecnie mało jeżdżę (tzn. krótkie dystanse), na dodatek z wytrenowanym Mario jadącym na kołach 29, który chyba się trochę męczył wolną jazdą ;) a jedyne przerwy na trasie to były na tankowanie bidonów. Najgorszy jednak był upał, w cieniu mieliśmy 37 stopni a w słońcu, na asfalcie 42, aż nie wierzyłam. Na Jasnej Górze byliśmy punkt 12.00, czyli w samo południe. Pozwiedzaliśmy, potem pojechaliśmy zjeść obiadek i około 14 wracaliśmy do domu.
Fajnie, bo wytrzymałam w tym upale, pojeździłam coś więcej, odwiedziłam znowu Częstochowę, przejechałam się z mężusiem, nabyłam zaawansowaną kolarską opaleniznę. Na koniec podjechaliśmy jeszcze lasem z Wymysłowa na Rogol, zjedliśmy lody i jakoś nie chciało nam się wchodzić do wody, więc wróciliśmy do domu.

Dojazd do Częstochowy © letrab7


Schronienie w cieniu pod murami na Jasnej Górze © letrab7


Sanktuarium na Jasnej Górze © letrab7


Obraz na murze Sanktuarium - zbliżenie © letrab7


Sanktuarium na Jasnej Górze © letrab7


MmBike'i w Częstochowie © letrab7


Trochę ochłody, dziewczynka na deptaku © letrab7