Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi katane z miasteczka Piekary Śląskie. Mam przejechane 22336.48 kilometrów w tym 4861.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.90 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy katane.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 26.20km
  • Czas 01:09
  • VAVG 22.78km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Samotnica w okolicach

Poniedziałek, 14 kwietnia 2008 · dodano: 15.04.2008 | Komentarze 7

Trasa po okolicznych lasach. NIE!!!!! dziś nie było terenu lecz kręcenie po najbliższych okolicach. Nawet nie jechałam przez 'ulubiony lasek' (mimo, że jeszcze mi się nie znudził) tylko przez Józefkę i pod górkę w kierunku Dobieszowic. Po drodze zahaczyłam jeszcze o “kapustowo”, gdzie -w pewnym momencie- równocześnie świeciło słońce i padał niegroźny deszcz (chmura już za bardzo była nasiąknięta, więc trochę popuszczała albo anioły uczyły się pluć, nieważne) – tęczy nie widziałam. Nogi nie wiadomo czemu bolą (chyba po wczorajszym ścigu na wale hehe). Na dodatek mam dziwne sińce tzn. 'big bułę' w okolicy piszczela, dziś jak to zobaczyłam, to przypomniało mi się, że wczoraj miałam małą glebę. Wycieczka bez fot, bo nie chciało mi się robić 'przystanków'.


Kategoria samotnie, tylko szosa



Komentarze
Mlynarz
| 16:00 niedziela, 27 kwietnia 2008 | linkuj DJK a ja zawsze muszę zrobić jakąś fotę! :D
No chyba, że się bardzo spieszę, albo leje jak z cebra. :)

I pomyśleć, że kiedyś nienawidziłem zdjęć. :D
djk71
| 08:25 sobota, 19 kwietnia 2008 | linkuj Nie zawsze chce się focić nawet jak aparat jest pod ręką i nawet jeśli jest co pstrykać. Czasem po prostu chce się jechać.
uri90
| 17:36 wtorek, 15 kwietnia 2008 | linkuj nom pogoda jeszcze nie jest idealna na rower ale szybko robi sie coraz lepiej wiec nie narzekajmy :) a z tymi nogami to rzeczywiscie jakas plaga bo mi tez czasem stawy w kolanach dokuczają, np. dzisiaj po malej przerwie w jezdzie na poczatku mi sie ciezko noge w kolanie zginalo ale na szczescie rozruszalem :) pozdrowienia
katane
| 17:29 wtorek, 15 kwietnia 2008 | linkuj VIOLA tak sobie czasami śmigam ;) fajnie, że napisałaś. Jestem z tej samej okolicy co Omen ale z nim(i?) nie jeżdżę, za szybkie tempo a ja nie chce Go męczyć wolniejszym ;)
obadałam już Wasze relacje z góry św. Anny :) ...no fajna wyprawa...
co do informacji kontaktowych to każdy, kto chce ze mną pojeździć może pisać do mnie na e-maila letrab7@wp.pl zresztą obcziałam już Twoje gg ;) (mam nadzieję, że się spotkamy i pojeździmy, więc do zobaczenia)
DMK77 'w biegu' jeszcze nie potrafię heh, poza tym nie zawsze zabieram aparat :)
mavic mam nadzieję, że -szybko- bedzie jeszcze cieplej :) za to dziś u mnie burza :( i znowu nici z sety ;)
VIOLA | 09:12 wtorek, 15 kwietnia 2008 | linkuj hej! widze ze sobie śmigasz po okolicy...Ja też bardzo lubię jazdę na rowerku..lecz przeważnie jeżdżę z moim facetem, bratem bądź innymi osobnikami płci męskiej. Namiar na tego bloga dostałam od Omena..bo podobno z tej samej okolicy jesteście. Jeździsz też niekiedy z nimi? W niedziele byliśmy na górze św Anny.. Może się kiedyś z nimi wybierzesz...to się poznamy..fajnie bylo by z jakąś dziewczyną pogadać bo tak to sami faceci :) co prawda nie przeszkadza mi to za bardzo ..ale zawsze jakas odmiana:p Jeśli chcesz to zapisz sie na naszym forum...będzie łatwiej się porozumieć bo na tej stronce z blogiem nie znalazłam żadnych inf. kontatkowych z Toba.. http://www.xtgr.fora.pl/
mavic
| 08:03 wtorek, 15 kwietnia 2008 | linkuj Niedługo pojawią się liście, zrobi się jeszcze cieplej.
Odmiana jak najbardziej wskazana. Ile moożna jeździć po tym samym lesie.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa siepr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]