katane

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi katane z miasteczka Piekary Śląskie. Mam przejechane 22336.48 kilometrów w tym 4861.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.90 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(24)

Moje rowery

Orbea Alma 5013 km

Giant Thrive CoMax 2 Disc 565 km

Kross level a4 7177 km

Author Traction 6069 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

fotyfon;)

Dystans całkowity:	6039.92 km (w terenie 1329.50 km; 22.01%)
Czas w ruchu:	310:05
Średnia prędkość:	19.48 km/h
Maksymalna prędkość:	67.00 km/h
Liczba aktywności:	161
Średnio na aktywność:	37.52 km i 1h 55m
Więcej statystyk

DST 22.00km
Teren 20.00km
Czas 02:56
V_AVG 7.50km/h
V_MAX 39.80km/h
Temperatura 27.0°C
Sprzęt Kross level a4
Aktywność Jazda na rowerze

Krynica Zdrój

Sobota, 4 lipca 2009 · dodano: 28.07.2009 | Komentarze 2

Powerade MTB maraton i przy okazji ;) przejażdżka trasą mini. Właściwie to miałam trochę pojeździć po mieście, w czasie gdy Mario pojedzie maraton. W ostateczności ruszyłam na samym końcu z jakąś dziewczyną z Krakowa na trasę :) i tak już pojechałam mini do końca. Jak dla mnie była to jedna z najbardziej wymagających dotychczas tras, juz chyba wolałabym drugi raz jechać Kraków na mega ;) Było bardzo dużo błota (dzień wcześniej i z rana padało w Krynicy), podjazdy dość długie i nawet spoko mi szło, za to zjazdy istna katastrofa hehe, dalej się boję :) Zresztą niektóre były dosłownie karkołomne i większość uczestników i tak sprowadzała lub zbiegała z rowerami, a Ci co jechali wywijali różnego rodzaju 'orzełki'. Ostatnie kilometry wokół Góry Parkowej były również wymagające, bo będąc już tak blisko mety, trzeba było po raz drugi wjechać na górę błotnistą nawierzchnią, by potem z powrotem zjechać (sprowadzić) ;D śliską przecinką w dół. Jakoś dotarłam do mety :) a i tak na całej trasie najlepsi byli kibice :D

Ponieważ maraton pojechałam wycieczkowo, toteż są foty :)

Tu nie był trudny zjazd, ale nawierzchnia była śliska i stroma. Tak, żeby było jasno, że nie tylko ja sprowadzam ;)

Na Górze Parkowej

Kategoria fotyfon;), szosoteren, maratonowo

DST 101.80km
Teren 8.50km
Czas 04:27
V_AVG 22.88km/h
V_MAX 55.20km/h
Temperatura 15.0°C
Sprzęt Kross level a4
Aktywność Jazda na rowerze

Jaworzno

Niedziela, 21 czerwca 2009 · dodano: 21.06.2009 | Komentarze 1

Piknik, klify i deszcz ;)
Trasa dzisiejszej wycieczki biegła następująco: Piekary Śl. # Wojkowice # Będzin # Dąbrowa Górnicza # Sosnowiec # Sosnowiec Maczki # Jaworzno # Jaworzno Pieczyska # Mysłowice # Mysłowice Wesoła # Katowice Ochojec # Katowice Muchowiec # Siemianowice Śl. # Michałkowice # Dąbrówka Wielka # Brzeziny Śl. :) # Os.Powstanców Śl.
To był piękny dzień :)

Jaworzno, co prawda po drodze żółta glina prawie jak na Dolomitach ale dla widoków warto było jechać :)

widok z góry

Kategoria w towarzystwie :), szosoteren, soul_mate, fotyfon;)

DST 20.20km
Czas 00:51
V_AVG 23.76km/h
V_MAX 47.00km/h
Temperatura 20.0°C
Sprzęt Kross level a4
Aktywność Jazda na rowerze

SPD i cieniaski :)

Piątek, 8 maja 2009 · dodano: 25.05.2009 | Komentarze 2

Do Krossika z powrotem zostały zamontowane cieniaski i wreszcie 'przyszły' moje buciki, mianowicie ostatnio zapodałam sobie buty SPD, to chyba moje najmniejsze buty (nie spodziewałam się, że rozmiar 36 będzie wyglądać jak 34 heh), potem jazda testowa a raczej nauka jazdy w SPD, którą uważam za udaną (bez gleb) :)

Kategoria fotyfon;), soul_mate, tylko szosa, w towarzystwie :)

DST 62.00km
Teren 4.00km
Czas 02:43
V_AVG 22.82km/h
V_MAX 48.80km/h
Temperatura 18.0°C
Sprzęt Kross level a4
Aktywność Jazda na rowerze

Bike Maraton Wrocław a może Pogoria ;)

Niedziela, 19 kwietnia 2009 · dodano: 19.04.2009 | Komentarze 6

Dziś postanowiłam zrobić sobie przerwę i nigdzie nie jechać na rowerze
______________________________________________________________

ponieważ Mario pojechał na maraton do Wrocka a ja nie (no właśnie, dlaczego ja nie?) ;)
ponieważ bikerka z klatki obok (Anet) jest już jakiś czas bardzo daleko od Piekar i Polski :(
ponieważ moja siostra akurat nie chce jechać ze mną, bo woli spędzić czas z kimś innym :)
ponieważ inni znajomi mają swoje 'inne' sprawy i nawet nie zawracam im głowy z jeżdżeniem, bo oni nie jeżdżą ;) bynajmniej na razie :)
ponieważ mimo, że pięknie świeci słońce i jest ładna pogoda to mi “samej” nie chcę się dziś jechać
_______________________________________________________________

Tak było na początku , potem zadzwonił Jarko z pytaniem “co robisz?”
reszta już banalna ...

Trasa:
P.Śl M/wał @ Rogoźnik @ Strzyżowice @ Gródków Nowy @ Będzin i rozkopane drogi Łagiszy @ Pogoria @ Wojkowice Kościelne @ Pogoria @ Sarnów @ Psary @ Wojkowice @ Kamyce @ kładka/M ;)

Dziś zwrócił moją uwagę Kościół pw. św. Marcina w Wojkowicach Kościelnych, po prostu mi się spodobał, stary i zbudowany z kamieni, "na żywo" wygląda bardziej "klimatycznie".

Odpoczynek na Pogorii, podczas którego spotkaliśmy jadącego tamtędy Grzesia (gak_bike).
Pogadaliśmy trochę, potem wspólnie przejechaliśmy się wzdłuż Pogorii, gdzie był istny "wysyp" rowerzystów, spacerowiczów i rolkowców.
Dzień uważam za "dobrze przejechany", czyli udany. :)

Kategoria fotyfon;), szosoteren, w towarzystwie :)

DST 33.60km
Czas 01:24
V_AVG 24.00km/h
V_MAX 48.40km/h
Temperatura 18.0°C
Sprzęt Kross level a4
Aktywność Jazda na rowerze

Dolina Górnika

Sobota, 18 kwietnia 2009 · dodano: 19.04.2009 | Komentarze 0

Z Mariuszem :)
Chorzów
Dolinka i WPKiW

Kategoria fotyfon;), soul_mate, tylko szosa, w towarzystwie :)

DST 58.20km
Czas 02:28
V_AVG 23.59km/h
V_MAX 50.50km/h
Temperatura 17.0°C
Sprzęt Kross level a4
Aktywność Jazda na rowerze

Mały konkret

Niedziela, 12 kwietnia 2009 · dodano: 13.04.2009 | Komentarze 2

W porównaniu z ostatnimi dniami to trochę zimno dziś było i bardzo wietrznie do tego 3 dłuższe podjazdy,a cała trasa do Zendka praktycznie pod wiatr, jak już Jarko narzeka na wiatr, to znaczy, że nie jest dobrze ;D (pierwszy raz to - w końcu - ja 'dałam mu w kość', bo czuł się zmęczony ;) zresztą ja trochę też ;))
Kamyce @ Rogoźnik @ G.Siewierska @ Strzyżowice @ Goląsza Górna @ Toporowice @ Mierzęcice @ Zadzień @ Zendek @ Ożarowice @ Sączów @ Siemonia @ Dobieszowice @ Kamyce @ M

Kategoria fotyfon;), tylko szosa, w towarzystwie :)

DST 30.70km
Czas 01:22
V_AVG 22.46km/h
V_MAX 43.30km/h
Temperatura 19.0°C
Sprzęt Kross level a4
Aktywność Jazda na rowerze

Świątecznie a co ... ;)

Sobota, 11 kwietnia 2009 · dodano: 13.04.2009 | Komentarze 6

Bobrownki I i II, Dobieszowice, Siemonia, Rogol, Kamyce, Brzozowice, Manhattan

W ramach świąt zabytkowy kościół pod wezwaniem św. Wawrzyńca w Bobrownikach

i jeszcze 'nowy', który stoi zaraz obok

Kategoria fotyfon;), samotnie, tylko szosa

DST 27.60km
Czas 01:12
V_AVG 23.00km/h
V_MAX 42.80km/h
Temperatura 22.0°C
Sprzęt Kross level a4
Aktywność Jazda na rowerze

Kwietniówka

Środa, 8 kwietnia 2009 · dodano: 13.04.2009 | Komentarze 0

Ostatnio wymieniłam sobie jeszcze przednią oponę i dziś pierwszy raz wyruszyłam na dwóch 'cieniaskach' - jeździ się fajnie :)
Trasa do Siemianowic na grilla do Marcina i z powrotem.
Ps. Bardzo późnym wieczorem też fajnie się jeździ hehe prawie puste ulice.

Aktualne zdjęcie Krossika na 'cieniaskach'

Kategoria fotyfon;), soul_mate, tylko szosa, w towarzystwie :)

DST 25.00km
Teren 5.00km
Czas 01:12
V_AVG 20.83km/h
V_MAX 38.00km/h
Temperatura 17.0°C
Sprzęt Kross level a4
Aktywność Jazda na rowerze

Sitowie

Wtorek, 31 marca 2009 · dodano: 04.04.2009 | Komentarze 0

Fajnie, bo dziś:
1) o 2 godziny wcześniej wyszlam z pracy :)
2) pięknie świeciło słońce :)
3) mój rower już po przeglądzie i innych 'zabiegach kosmetycznych' :)
to może -- > nad zalew

i wszystko super gra :)

Kategoria fotyfon;), samotnie, szosoteren

DST 50.70km
Czas 02:25
V_AVG 20.98km/h
V_MAX 41.50km/h
Temperatura 9.0°C
Sprzęt Kross level a4
Aktywność Jazda na rowerze

By czerpać przyjemność z jazdy ;)

Sobota, 14 marca 2009 · dodano: 14.03.2009 | Komentarze 5

W końcu po deszczowych dniach wyszło słońce, w końcu sobota, w końcu mam czas, by... czerpać przyjemność z jazdy :)
Dziś dalsza 'okrężna' przez Kozłową, Świerklaniec, Miasteczko Śl., Ożarowice, Sączów, Siemonię, Rogoźnik, Dąbrówkę i Manhattan :)

Za Siemonią spotkałam fajne odpoczywające stadko

Jedynym mankamentem dzisiejszej jazdy było bolące kolano, które zimą troszkę zostało 'obite' :/

Kategoria fotyfon;), samotnie, tylko szosa