Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi katane z miasteczka Piekary Śląskie. Mam przejechane 22336.48 kilometrów w tym 4861.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.90 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy katane.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

fotyfon;)

Dystans całkowity:6039.92 km (w terenie 1329.50 km; 22.01%)
Czas w ruchu:310:05
Średnia prędkość:19.48 km/h
Maksymalna prędkość:67.00 km/h
Liczba aktywności:161
Średnio na aktywność:37.52 km i 1h 55m
Więcej statystyk
  • DST 38.50km
  • Teren 4.00km
  • Czas 01:47
  • VAVG 21.59km/h
  • Sprzęt Orbea Alma
  • Aktywność Jazda na rowerze

Góra Siewierska

Czwartek, 18 lipca 2013 · dodano: 18.07.2013 | Komentarze 5

Rankiem do i z pracy (12,5km), wieczorem rundka z mężem na Górę Siewierską (26km).

Góra Siewierska © letrab7


Góra Siewierska widok © letrab7




  • DST 18.50km
  • Teren 17.00km
  • Czas 01:26
  • VAVG 12.91km/h
  • Sprzęt Orbea Alma
  • Aktywność Jazda na rowerze

MTB Cross Maraton - Suchedniów

Niedziela, 23 czerwca 2013 · dodano: 24.06.2013 | Komentarze 0

Kolejny etap maratonów MTB Cross Maraton, tym razem w Suchedniowie. Start i meta przy ośrodku wypoczynkowym nad zalewem Kamionka. Trasa family przebiegała przez lasy Sieradowickiego Parku Krajobrazowego oraz koło Kamienia Michniowskiego. Las parował od nocnych opadów i było dość duszno, na dodatek BARDZO BŁOTNIŚCIE, co sprawiło, że trasa nie była łatwa. Trzeba było uważać, by nie zaliczyć gleby i leśnego SPA ;)Licznik mi przestał działać w połowie trasy. Na koniec nie wiem czy się nie straciłam, bo nagle cała grupa z którą jechałam ciągle się mieszając gdzieś zniknęła hehe albo tak szybko pojechali do mety ;)
Najważniejszy był jednak cel - kolejna meta osiągnięta :)

Suchedniów nad Zalewem Kamionka © letrab7


[59/72 t=1:26 K 14/17]




  • DST 10.70km
  • Czas 00:29
  • VAVG 22.14km/h
  • Sprzęt Orbea Alma
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tour de Piekary Śląskie 2013

Sobota, 22 czerwca 2013 · dodano: 24.06.2013 | Komentarze 1

Pierwszy wyścig szosowy w Piekarach Śląskich odbył się przy kopcu wyzwolenia. Pojechałam z marioxc – pokibicować ;)
Będąc na miejscu postanowiłam wystartować na swym góralu, mimo iż 4 rundy - choć krótkie - to z podjazdem w kierunku kopca, trochę mnie przerażały. Uczestnictwo w zawodach „za free”. Kobiet startujących 4 w kategorii 20-40 lat a raczej 18-40 lat, bo puścili z nami zawodniczkę 18 letnią z MTB Silesia Rybnik (już wiedziałam, że będzie 1 zwłaszcza, że miała szosę). Najważniejsze to pościgać się z pozostałymi uczestniczkami. Jechało mi się dość dobrze, zawodniczka 3 ciągle była w pobliżu, więc nie było tak łatwo. Ogólnie to jestem bardzo zadowolona, że wystartowałam. Pozostali zawodnicy drużyny MMBIKE spisali się rewelacyjnie, w każdej kategorii były pudła :)

Widok z kopca © letrab7


Przed startem z mastersami © letrab7


Podjazd pod kopiec © letrab7


Podium kobiety 18-40lat © letrab7


Nagroda Tour de Piekary Slaskie © letrab7




  • DST 15.53km
  • Teren 3.00km
  • Czas 00:41
  • VAVG 22.73km/h
  • Sprzęt Orbea Alma
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krótko i słodko ;D

Niedziela, 16 czerwca 2013 · dodano: 16.06.2013 | Komentarze 3

Pod wieczór.
Z mężem.
Na Rogol 2.
Zjeść coś słodkiego – tym razem brakło gofrów, więc były lody i kawa nad wodą.

Rogoźnik II © letrab7


Rogoźnik i Mario © letrab7




  • DST 26.50km
  • Teren 13.00km
  • Czas 01:17
  • VAVG 20.65km/h
  • Sprzęt Orbea Alma
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Mariolą cz. II ;)

Sobota, 15 czerwca 2013 · dodano: 15.06.2013 | Komentarze 0

Świerklaniec park. Było fajnie, pogoda dopisała :) i Mariola też zadwolona.

Świerklaniec Park © letrab7


Świerklaniec Park © letrab7




  • DST 27.50km
  • Czas 01:17
  • VAVG 21.43km/h
  • Sprzęt Orbea Alma
  • Aktywność Jazda na rowerze

Test almy

Czwartek, 13 czerwca 2013 · dodano: 13.06.2013 | Komentarze 2

Testowanie nowego roweru. Wczoraj dostałam od Mariusza nowy rower, tzn. poskładany na jego poprzedniej ramie Orbea Alma 2011. Podoba mi się i jest lekki. Rano do pracy przez Kamyce na Dąbrówkę a po pracy na gorfa przez Dobieszowice, Siemonię i Rogoźnik. Alma jedzie sama :)

Orbea Alma © letrab7




  • DST 51.43km
  • Teren 2.00km
  • Czas 02:50
  • VAVG 18.15km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Suchą nitką do celu – Pobrzeże Kaszubskie

Sobota, 25 maja 2013 · dodano: 31.05.2013 | Komentarze 0

Wybrałam się razem z drużyną mmbike do Sławoszewa miejscowości znajdującej się niedaleko Morza Bałtyckiego oraz Krokowej, gdzie miał odbyć się maraton z cyklu Skandia Maraton - Krokowa.
Sobota rano wstaję i wyglądam przez okno, chłopaki szykują rowery na maraton. Prawdopodobnie po południu ma padać deszcz, tymczasem ja postanawiam wyruszyć w kierunku morza.
Mariusz mówi mi, że w okolicy jest jakaś ścieżka rowerowa, którą dojadę nad morze. Z mapki maratonu wynika, że mam około 10 km do plaży.
Wyjechałam z pensjonatu w miejscowości Sławoszyna i zaraz ku moim oczom ukazała się ścieżka rowerowa. Bardzo mnie to ucieszyło, była to wąska asfaltowa droga wśród krzaczorów. Przejechałam w tym krajobrazie z dala od jakichkolwiek ulic powyżej 10 km a tu plaży nie widać a ścieżka wyglądała tak jakby nie miała końca. Zatrzymałam się koło tablicy informacyjnej i przeczytałam, że jadę ścieżką rowerową wybudowaną na starej trasie linii kolejowej Krokowa – Swarzewo (wiedziałam już, że ścieżka ma około 17,5 km natomiast nie miałam żadnej mapy ze sobą i kompletnie nie wiedziałam, gdzie jest położone Swarzewo). Gdy dojechałam do końca ścieżki i starego dworca w Swarzewie zobaczyłam drogowskaz: na lewo Władysławowo a na prawo Gdańsk, wtedy zorientowałam się, że wcale nie jadę na północ tylko pojechałam na wschód w kierunku Zatoki Puckiej. Przejeżdżający akurat w tym momencie koło mnie, miejscowy rowerzysta powiedział mi jak mam kierować się z Władysławowa w kierunku Krokowej. Na dodatek Pan był tak uprzejmy, że postanowił najszybszą trasa poprowadzić mnie do Zatoki Puckiej, gdzie pokazał mi mini port. Trochę sobie w między czasie pogawędziliśmy. Następnie kolejną ścieżką pojechaliśmy do Władysławowa, Pan ‘przewodnik’(jadący dalej ze mną na swym składaku) chyba ma jakieś chody w porcie, bo pozwolono nam tam jeździć na rowerze. Pojechałam pod same falochrony, popatrzałam na morze, pstrykłam fotkę na pamiątkę (bo nie wiem kiedy znowu tu będę) po czym w centrum Władysławowa pożegnałam Pana Leszka i zgodnie z jego zaleceniami pojechałam w kierunku Karwi. Po drodze zatrzymałam się jeszcze w Jastrzębiej Górze zobaczyć latarnię i tak zwany Przylądek Rozewie. Potem jadąc dalej, w Karwi jeszcze raz zjechałam na plażę popatrzeć na morze. Na koniec pojechałam do Krokowej (gdzie była meta maratonu) do mężusia i pozostałej drużyny mmbike.
Wspaniały Dzień Pełen Wrażeń.

Szykowanie rowerów przed maratonem © letrab7


Scieżka rowerowa do Swarzewa © letrab7


Tablica informacyjna dot. scieżki rowerowej zbudowanej na trasie linii kolejowej Krokowa - Swarzewo © letrab7


Scieżka rowerowa ciąg dalszy © letrab7


Stary dworzec kolejowy w Swarzewie © letrab7


Mini port w Zatoce Puckiej © letrab7


Łódź w Zatoce Puckiej © letrab7


Port we Władysławowie © letrab7


Falochrony we Władysławowie © letrab7


Przylądek Rozewie i Latarnia - Jastrzębia Góra © letrab7


Morze Bałtyckie i plaża © letrab7


Nacieszyć oko widokiem morza © letrab7


Krokowa - po maratonie z częścią drużyny mmbike © letrab7


Wieczorne grillowanko © letrab7


Trasa: Sławoszyno - Łebcz - Swarzewo - Zatoka Pucka - Władysławowo (port) - Jastrzębia Góra (Przyl. Rozewie) - Karwia (plaża) - Karweńskie Błoto I - Parszyce - Minkowice - Krokowa - Sławoszyno




  • DST 31.20km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:32
  • VAVG 20.35km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Róbmy w życiu to co lubimy :)

Sobota, 13 kwietnia 2013 · dodano: 13.04.2013 | Komentarze 0

W końcu zrobiło się ciepło …
W końcu stopniał śnieg …
W końcu trochę pojeździłam …
I stare okolice odwiedziłam :D


Piekary – Rogoźnik – Siemonia – Dobieszowice – Piekary


Rogoźnik 1 – tak zwana przystań lub ośrodek wypoczynkowy ;) powoli szykuje się na letni sezon :)






Na koniec pojechałam po męża kończącego pracę :)




  • DST 10.00km
  • Teren 1.50km
  • Czas 00:32
  • VAVG 18.75km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zimno

Czwartek, 28 marca 2013 · dodano: 28.03.2013 | Komentarze 1

W marcowy mroźny poranek (-4 stopnie) pojechałam do pracy, skrótem przez pola - trzymając się postanowienia noworocznego ;D jednocześnie zmotywowana przez amigę i męża. Powrót przez Dąbrówkę. Krótko, zimno i dziwnie (niektórzy w pracy widząc rano mój rower zaparkowany pod budynkiem, chyba pomyśleli, że ‘mam coś z głową’ lub może auto mi nawaliło) hehe



Pola - widok z okna i ocena sytuacji na dworze, nie pada, nie ma błota, jest mroźno, można jechać :D


Zaparkowany pod pracą rower ;)




  • DST 45.38km
  • Teren 8.00km
  • Czas 02:17
  • VAVG 19.87km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pyrzowice

Niedziela, 4 listopada 2012 · dodano: 04.11.2012 | Komentarze 0

Po długiej przerwie w jeżdżeniu wybrałam się na lotnisko do Pyrzowic, byle się trochę przejechać. Trasa przez lasy, wioski, koło jeziorek – ogólnie bardzo fajnie.







Jeziorko w lesie


Łódki w Świerklańcu


Koń w Ożarowicach


Lotnisko w Pyrzowicach


Most z autostrady w Siemioni