Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi katane z miasteczka Piekary Śląskie. Mam przejechane 22336.48 kilometrów w tym 4861.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.90 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy katane.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 50.70km
  • Teren 17.00km
  • Czas 02:17
  • VAVG 22.20km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ceg/iel/nie :]

Poniedziałek, 28 kwietnia 2008 · dodano: 28.04.2008 | Komentarze 14

Piekary Śląskie @ Świerlkaniec @ Miasteczko Śląskie (Bibiela) @ Świerklaniec @ Piekary Śląskie (plus kapustowo, kamyce, manhattan)
Dziś dowiedziałam się, gdzie dokładnie jest tzw. drewniany kościółek ale miły pan (informator) kazał mi jeszcze jechać... albo 5km -nieznanym mi- lasem... albo 10 szosą plus jakieś tam dodatkowe zakręty, w ostateczności (trochę późna pora a ja bez jedzonka i obiadu) odpuściłam i zawróciłam. Postanowiłam tam pojechać innym razem.
Podsumowując (to poza małym incydentem przy rondzie i prawie 'zdmuchnięciem z tego świata' przez tira na drodze nr 78) było fajnie i słonecznie :)

droga w kierunku Bibieli, cała dla mnie :D




powrót


wzdłuż 'wielkiej wody' ;) wiało oj wiało





Komentarze
katane
| 23:36 wtorek, 29 kwietnia 2008 | linkuj widzę różne opinie na temat TIRów i nie tylko ;)
ja zazwyczaj staram się unikać tras szybkiego ruchu ;) ale właściwie wszędzie może się trafić ten 'durny' kierowca, który to nas nie zauważył lub nie chciał zauważyć
ogólnie to tak jak różni są ludzie tak też i kierowcy – jedni zachowują (czasami) aż za dużą odległość inni nie zachowują jej wcale, wtedy otwiera mi sie mordka z wrażenia i łykam parę lecących robali ;)

co do formy i leszcza hehe to chyba musiałabym ćwiczyć formę ale w piciu browców ;P

pozdrawiam wszystkich
anet | 22:17 wtorek, 29 kwietnia 2008 | linkuj :)pozdrawiam
QRT30 | 14:52 wtorek, 29 kwietnia 2008 | linkuj Szosa to za kare jest, ja parę dni temu musiałem pomknąć przez pareset metrów krajową 6, bo to jedyny wyjazdu z poligonu i jak przemknął mi jeden to aż pęd powietrza mnie pociągnął, a jechałem z dala od pobocza.
Mlynarz
| 09:23 wtorek, 29 kwietnia 2008 | linkuj Ale nie wszyscy tak jeżdżą. Proszę niegeneralizujcie, bo krzywdzicie w ten sposób normalnych kierowców. :)
vanhelsing
| 08:57 wtorek, 29 kwietnia 2008 | linkuj Jeżdżą jak chcą ci kierowcy tirów. Heh, jak mnie czasem wkurzą, to potrafię ich blokować jadąc środkiem drogi, wtedy to dopiero jest jazda :D
karla76 | 08:55 wtorek, 29 kwietnia 2008 | linkuj w Bibieli pamiętam lasek;)))super zdjątką jak zwykle:)a na durniach w TIR-ach lepiej uważać:)mnie ost.rozjechałaby "BIEDRONKA":))))
mavic
| 08:38 wtorek, 29 kwietnia 2008 | linkuj Też wczoraj miałem nieciekawą sytuację. Jechałem sobie za autobusem Carrefoura. Chciałem go wyprzedzić z lewej strony zepchnął mnie na drugi pas musiałem hamować. Wyprzedzam z prawej zepchął mnie do chodnika. Co za debil dobrze, ża mam hamulec w swoim ostrzaku.
Mlynarz
| 00:49 wtorek, 29 kwietnia 2008 | linkuj :D
To były czasy... hehe
djk71
| 00:47 wtorek, 29 kwietnia 2008 | linkuj Mlynarz
Ale śmieszne... to było na 11-tce, kilkaset metrów od 78-ki...
Mlynarz
| 00:44 wtorek, 29 kwietnia 2008 | linkuj Wiem dlaczego nie lubisz 78-ki. :D
Jeśli dobrze kojarzę to właśnie tam było pierwsze SPDanie! :D
djk71
| 00:41 wtorek, 29 kwietnia 2008 | linkuj 78-ka jest wstrętna, kiedyś zdarzało mi się wracać nią z Tarnowskich Gór, teraz unikam jej jak ognia (poza jednym kawałkiem).
sebula
| 00:09 wtorek, 29 kwietnia 2008 | linkuj No wiesz taki nasz los - każdy ma swojego TIR a, i nie każdy z nas przeżywa spotkanie z nim
Mlynarz
| 00:05 wtorek, 29 kwietnia 2008 | linkuj U mnie też wiało, ale TIRa za to żadnego na oczy nie widziałem! :D

Widzę, że ostatnie dni pięknie przepracowałaś. Szykujesz formę na Młynarza?!
Nie trzeba. ;P
Jestem leszczem. hehe

Pozdrawiam! :D
uri90 | 00:03 wtorek, 29 kwietnia 2008 | linkuj wczoraj też miałem przygoda z tirem :/ jade do domu jestem już w Pilznie i przed same koło wyjechał mi "Omegowiec" z bazy OMEGI Pilzno, musiałem hamować to sobie myśle: niech mi sie teraz odwdzięczy i pociągnie mnie ze 100 metrów :) złapałem sie naczepy i ujechałem może z 10 metrów i jak mnie zobaczył w lusterku to idiota zahamował i bym sie wypieprzył ;/ dziwnym trafem jak mi wyjehal przed same koło, a jechalem dosyc szybko to mnie wtedy nie widział :/ mógłby wykazać troche rozumu i przynajmniej nie hamować jak idiota ...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa owejd
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]