katane

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi katane z miasteczka Piekary Śląskie. Mam przejechane 22336.48 kilometrów w tym 4861.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.90 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(24)

Moje rowery

Orbea Alma 5013 km

Giant Thrive CoMax 2 Disc 565 km

Kross level a4 7177 km

Author Traction 6069 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 17.00km
Czas 00:46
V_AVG 22.17km/h
Aktywność Jazda na rowerze

Żyć Z Problemami To Żyć Intensywniej, Bo Z Każdego Problemu Wynika Coś Pozytywnego

Niedziela, 3 lutego 2008 · dodano: 03.02.2008 | Komentarze 16

Ostatni tydzień to jakiś tydzień małych-dużych kłopotów i wykopałam nawet chwilowego doła. Na szczęście został już zakopany :), teraz tylko czekać na pozytyw.

Po godzinie 14 krótka trasa na przebudzenie po dzisiejszej wojowej nocy, tzw. “wojna płci” (czyli nocny kinowy maraton filmowy w Katowicach – Lejdis, Testosteron i Sexmisja). Jakoś dotrwałam do końca przez co dziś spałam niecałe 5h.
Trasa po najbliższych okolicach, słonecznie ale z zimnym wiaterkiem.

Widok na pola w Dąbrówce, w tle Kopalnia Andaluzja.

I nagle ktoś był szybszy :)

Przy okazji sprawdziłam “spalanie pączka”. W czwartek vanhelsing pisał, że aby spalić 1 pączka trzeba jechać na rowerze przez 1,5 godziny. Dziś jechałam 46 minut i spaliłam 191 kcal, więc jakby to pomnożyć przez 2 wyjdzie w przybliżeniu, że wszystko się zgadza (1h32min spalone 382 kcal).

Kategoria samotnie, tylko szosa

Komentarze

vanhelsing | 14:58 wtorek, 5 lutego 2008 | linkuj a dobra, niewazne :P wazne ze licznik dziala i smigac mozna:P

katane | 20:56 poniedziałek, 4 lutego 2008 | linkuj wolfik szczerze mówiąc - nie wiem, czy mi liczy te kilka sekund, czy nie. Jak jadę to nastawiam sobie licznik żeby mi wyświetlało równocześnie ilość przejechanych km i aktualną prędkość. Może nst. razem to sprawdzę :)

wolfik | 20:43 poniedziałek, 4 lutego 2008 | linkuj Z tym zaniżaniem przez licznik to chodziło mi o to, że on działa jakby z opóźnieniem, jak się zatrzymuje przed światłami to jak juz stoję on mi jeszcze liczy kilka sekund jakbym jechał. Wasze tez tak mają?

A z bateriami tak już bywa, że się zamulają na mrozie;] Ale to w sumie nie problem, mnie bardziej martwi, że mój amor też tak reaguje:)

katane | 20:28 poniedziałek, 4 lutego 2008 | linkuj he he
vanhelsing
co do baterii to dopiero niedawno wymieniłam na nową, tamta tzn. ta pierwsza trzymała (aż albo tylko) ok. 2 lat, a na tzw. low baterry przejechałam więcej niż pół roku (bo jak mi tylko pokazało, że niby jest słaba poszłam do zegarmistrza, i babka zmierzyła a potem mi ją oddała mówiąc "że jest jeszcze pełna"), teraz na tej nowej jeżdżę chyba od stycznia i już sie pokazało low baterry :) ale narazie nie zwracam na to uwagi bo wszystko działa idealnie (fakt może to od temp.)

vanhelsing | 20:04 poniedziałek, 4 lutego 2008 | linkuj a teraz podwojnie ;( ale ze mnie psuja :P

vanhelsing | 20:03 poniedziałek, 4 lutego 2008 | linkuj uwaga, piszę pogubionym! ;D

katane ja tam sobie licze kalorie, im wiecej zjem, tym sie bardziej ciesze ;D
a jeszcze takie pytanko.. ;P ile Ci trzyma licznik teraz, w zimie? bo kupilem nowa baterie w grudniu i jakies 2 tyg po tym mi sie pokazalo low battery... ale pewnie to od mrozu, bo dalej trzyma.
Pozdro ;)

vanhelsing | 20:02 poniedziałek, 4 lutego 2008 | linkuj uwaga, piszę pogubionym! ;D

katane ja tam sobie licze kalorie, im wiecej zjem, tym sie bardziej ciesze ;D
a jeszcze takie pytanko.. ;P ile Ci trzyma licznik teraz, w zimie? bo kupilem nowa baterie w grudniu i jakies 2 tyg po tym mi sie pokazalo low battery... ale pewnie to od mrozu, bo dalej trzyma.
Pozdro ;)

katane | 19:56 poniedziałek, 4 lutego 2008 | linkuj vanhelsing chyba się śpieszyłeś z tymi nawiasami :) fajnie to wyszło
co do Vśr na początku troche mi przeszkadzało, że zaniża ale właściwie jakie to ma znaczenie ? Dla mnie żadne, wiem ile jeżdżę i z jaką V . Tak naprawdę u mnie V zależy też od tego z kim jadę, jak z jakąś koleżanką to zazwyczaj jest relaksacyjnie, jak z jakimś kumplem to już zależy od formy a jak sama to moja tzw. naturalna V :) ,więc nie ma czym się przejmować a na BS zawsze wpisuję dane z licznika tzn. nie kombinuję z czasem i km, i prędkość jest zaniżona.

wolfik też nie liczę kalorii, jakoś nie potrafiłabym się tak katować i odmawiać sobie wszystkich słodkości i pyszności (nie zawsze tych zdrowych)

vanhelsing | 15:17 poniedziałek, 4 lutego 2008 | linkuj ale jestem zdolny,nawet pogrubic nie umiem ;D

vanhelsing | 15:17 poniedziałek, 4 lutego 2008 | linkuj <b]wolfik[/b] tylko spójrz- jeżeli licznik zaniża średnią, to dlaczego na Bike Statsie jeszcze mniejsza ta średnia wychodzi? Dziś mogę dać przykład - mój licznik pokazał średnią 21,7km/h, tymczasem i na Bikestatsie i na Bikebrotherze wyszła mi około 21,3 oraz 21,4.....

{b]katane[/]b a nie przeszkadza Ci to ? I jaką średnią wpisujesz? taką jaką Ci pokazuje licznik i starasz się manewrować czasem, czy wpisujesz czas z licznika i Ci zaniża tą średnią ? :)

wolfik | 22:19 niedziela, 3 lutego 2008 | linkuj No nie ma się czym przejmować:) Ja nie odczuwam specjalnie potrzeby liczenia kalorii, ale temperatura to już fajna sprawa, szkoda tylko, że to nie ma wysokościomierza.

katane | 21:54 niedziela, 3 lutego 2008 | linkuj już jestem, heh, więc:
wolfik
ja jeszcze też nie spaliłam moich pączków ale jakoś się tym nie przejmuję ;)
a tak jak pisze vanhelsing wprowadza się jeszcze swoją wagę do licznika poza tym licznik ma jeszcze inne funkcje takie jak temp. min max, Vmax, Vśr i takie tam ... nawet jestem z niego zadowolona

vanhelsing
to prawda mamy te same liczniki i też na BS mam zawsze zaniżoną Vśr.

wolfik | 21:45 niedziela, 3 lutego 2008 | linkuj Ciekawe wg jakiego wzoru to liczy:>

Ja mam inny licznik Sigma Sport, ale mam podobną sytuację ze średnią, też na BS wychodzi niższa niż z licznika, tyle, że zauważyłem tam jeszcze jedną anomalie. Jak staje to licznik jeszcze kilka sekund liczy mi czas jak już stoję, w ten sposób zaniżając średnią.

vanhelsing | 21:21 niedziela, 3 lutego 2008 | linkuj wolfik wylicza na podstawie wprowadzonej do licznka wagi rowerzysty oraz dystansu i czasu ;)

vanhelsing | 21:19 niedziela, 3 lutego 2008 | linkuj hehe masz taki sam licznik jak ja :)
Mam pytanie odnosnie liczniczka: Czy zauważyłeś, że zawyża średnią? Jak wpisze taki sam czas na BS to wychodzi mniejsza średnia... Czy tylko ja mam taki problem?

wolfik | 20:21 niedziela, 3 lutego 2008 | linkuj Hmmm to ja chyba przez 2 miesiące będe spalał wszystkie pączki, które ostatnio zjadłem:)

A jak ten licznik wylicza ilość kalorii, na podstawie czasu jazdy?

Komentuj